22 grudnia 2003 13:30
Maniaków i półanalfabetów do sądzenia
NIE 48/2003 J.Urban: Sąd proszę siadać (...) Jak więc wiadomo, kandydatów na jurorów do ławy losuje się spośród ogółu obywateli, a następnie oskarżyciel i obrońcy weryfikują ich wedle przewidzianych prawem reguł. Formowanie ławy przysięgłych trwa długo, więc znakomicie przewlekłoby to procesy, i tak w Polsce nierychliwe. Koszt sądzenia wzrósłby, bo trzeba by płacić odszkodowanie za utracone zarobki znacznej gromadzie ludzi. Przeciętna społeczna, jaką wyłania losowanie, gwarantuje oddanie wyrokowania znacznej liczbie idiotów, zacietrzewionych maniaków i półanalfabetów (...) |
Mój komentarz Przekaz podprogowy Mamy przekaz podprogowy: kandydatów weryfikują długo trzeba by i apel do świadomości: zacietrzewionych maniaków i półanalfabetów. Tu cztery słowa niebieskie, są sygnałem dla podświadomości. Słowo zielone ( wraz z najbliższymi) apeluje do świadomości. Część druga przekazu (do świadomości) różni się gwałtowną zmianą tonacji i w ten sposób zostaje 'oderwana' od bardziej wyważonej części pierwszej. Świadomość ma utrudniony dostęp do pamięci poprzednich słów ( porównaj L.Miller 'Nowe procedury' i inne wypowiedzi L.Millera w tym samym dziale 'Polska - wypowiedzi polityków'). Powiązanie zaistniało lecz trudno je zweryfikować. Zostaje podpowiedziane wprost do umysłu zdanie: ' kandydatów weryfikują długo, trzeba by zacietrzewionych maniaków i półanalfabetów '. Urban kształtuje przyzwolenie i otwiera tamę dla stanowienia przypadkowych przysięgłych. Kształtuje takie przyzwolenie wprost w umyśle czytelnika, bo przemawia podprogowo. W sposób zamierzony przez grupę, którą reprezentuje, trzecia władza zamieniona zostanie w trzeciorzędną. Tak stawia sprawę on w pierwszym zdaniu: ' Czy sądownictwo to władza trzecia czy trzeciorzędna ? '. Prawo złamane przez J.Urbana
Pr5/ At4 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że planując pułapkę proponuje transakcję jawnie, 'na rynku', usypiając tym czujność ofiary, Pod pozorem przekazywania informacji słuchacze zostali wciągnięci w pułapkę przekazu podprogowego.
|